Historyjka

Dolores

- A kto będzie kupował u mnie te oscypki?
- Oczywiście dziecki. Chyba najczęściej Gryfoni i Puchoni.

Arwen

- Czemu akurat oni? - spytała zaciekawiona.

Dolores

-Bo Ślizgoni i Puchoni nie lubią sera - wyjaśnił Zgredek.

Emcia

- A, no tak. Jaka ja byłam głupia, że o tym nie pomyślałam- walnęła się w czoło i opuściła to miejsce.
***
- A więc, tak się tu znalazła ta kobieta- zakończył opowieść Zgredek. Nagle...

Nika

... Zgredek z głośnym łomotem przewalił się na ziemię. To niby niewinna kobiecinka zrobiła zamach różową torebką, wypełnioną oscypkami i uderzyła Zgredka w głowę. Teraz uciekała, jak na starszą kobitkę dosyć żwawo i gubiąc sery, w stronę Hogwartu.
-Łapmy ją!!! Nie może nam uciec!!! - krzyknął Ron.

Dolores

Harry przywołał swoją miotłę i poleciał za staruszką lecz ona była szybsza miała nowszą miotłę

Seba

Ale wpadła na wierzbę

Nika

Rozbiła sobie głowę, a Harry zaniósł ją do skrzydła szpitalnego.

Seba

Pielegniarka uznala ze babca ma wstrzas mozgu i trzeba ja zabrac do Dumbledora aby ja uratowal

Dolores

Dumbledor miał tego dnia swoją co czwartkową głópawkę i żygał kiślem więc nie pomógł staruszce

Arwen

Jej wyszedł mózg ale sobie poszła do domu.

Dolores

Zjadając po drodze cały zapas serów xD

Nika

Dwa dni później Harry spacerując koło Hogwartu poślizgnął się na żelowatym mózgu i rozbił sobie głowę.

Dolores

McGonagall wściekła się bo myślała że to mózg Seamusa

Arwen

I się zesrała xD A potem wskoczyła do jeziora i zjadła ja Herma, która se tam akurat pływała XD